[...] tran, vita-min DNT 04.04 warzywa: brak napoje: woda suple: tran, vita-min Micha nie dojedzona, bo w ciągu dnia miałam tylko jedną przerwę żeby zjeść, a dopiero wróciłam do domu także więcej na dziś już nie wejdzie. Brzuch miałam dziś cały dzień jak balon, tragedia :'-( i bolał okropnie. Nie wiem co jest, dość często ostatnio mi się zdarzają [...]
03.10 (czwartek) DNT Nie dałam rady zrobić treningu, bo wróciłam do domu jakoś 19-20, byłam padnięta, a jeszcze jedzenie trzeba było przygotować na następny dzień. Miska btw ok. 135/60/200 Podobna do środowej z tym że zamiast morszczuka był indyk. Ogólnie liczona na oko. warzywa: pomidory chyba tylko płyny: woda min., reszty nie pamiętam [...]
[...] Jak widać mam problem z ułożeniem BTW wg wytycznych. W realu nie wychodzi mi to tak, jakbym chciała. Np. dziś, kiedy oprócz śniadanie, wszystkie posiłki jadłam nie w swoim domu (ale i tak się pilnowałam jak mogłam). Teraz wrzucam w dziennik i znów: mało B, za dużo T. Pod względem diety nie zawsze wychodzę dobrze, wychodząc z domu do ludzi. [...]
[...] warzywa: sałaty mix, papryka, marchew, papryczka chilli suple: omega 3, WMC płyny: ok.2 l Dzień do d...y }:-(( wyskoczyłam z domu do klubu w piękny dzień ze spakowaną torbą sportową i tuż przed klubem złamał mi się kluczyk od auta, ostatni oczywiście. Także zamiast biegać na bieżni - skoro siły [...]
[...] tułowia leżąc 20/20/20 Sztrugsy hantle siedząc 20/20/20/20x20kg Francuskie wyciskanie sztangi do czoła 12x16kg/10x19kg/9x19kg/9x19kg Francuskie wyciskanie sztangielki oburącz siedząc 10/10/10x10kg Trening byłby w porządku gdyby nie klocek. Po skończeniu sztrugsów musiałem isć do domu na 10 minut załatwić sprawy i dopiero wróciłem na trening.
Za dzisiejsze sproszkowane białko powinnam zostać zbanowana na tym forum, ale niestety w wyniku różnych perturbacji losowych, nie miałam mięsa, wyszłam z domu o 9, wróciłam po 21 i ratowałam się jak mogłam. /SFD/2016/10/6/ff49a6542e2041e2bed817e400a0fcaa.jpg
[...] 3000, 2500 juz jako norme dzienna bez dodatkowej redukcji? Bialko, WW po treningu jesli to nic zlego to bym zostawil. Jest to dla mnie wygodne. Prysznic, przebrac, do domu kawalek drogi, przygotowac zarcie- nie wiadomo za ile bedzie ten posilek. Miod- nie chcialem demonizowac. Gdzies czytalem dzis w podwieszonym poscie o diecie (tania [...]
Wrocilem do domu w sobote wieczorem. Nawet udalo sie w miare zdrowo tydzien przezyc. Zmeczony dalej jestem i ciezko sie bylo zebrac. Ale musze przyzac, ze jak juz bylem na treningu to czulem sie calkiem fajnie :) Ciezary z poprzedniego treningu +/-. Przysiady w seriach po 8- nie chcialem przesadzic, zeby sie znowu nie wykluczyc na jakis czas... [...]
[...] oraz założyli kamizelke,póżniej luźna rozmowaz doktorem o wszytskim oraz pouczał: ( aby nie dżwigać ,nie wymachiwać rękami ),formalności finansowe,wypisanie recepty i do domu. Recepta to : lek przeciwbólowy,antybiotyk i jeszcze na krwawienie coś tam wyczytałem. Ja wracałem do domu autem ,ale jako pasażer ponad 200 km - nic nie odczuwałem [...]
[...] 180-190kg 2.jak to z brakiem kondycji bywa, sapałem jak cholera ale jakoś poszło 3. tu wielkie zdziwienie. 80kg ważyła jak tonę, mięśnie bolały i wkurviony poszedłem do domu Od kilku dni jakoś nie mogę się wyspać. Zamówiłem ZMA, będę pilnował łóżka, dobrze jadł, odpoczywał. Robię przerwę do 28-29.12. czyli przez całe święta out. Czuję się [...]
[...] nie ma i maniakalnie napier... w gierki typu CoD4 (z ludźmi przez neta) aktualnie ma zajawkę na World of Tanks, jest w jakimś tam klanie koleś nie wychodzi nigdzie z domu po za pracą, po weekendzie wraca i mi nawija o tych czołgach, i że przez weekend ani razu nie wyszedł z domu nie pije, nie pali, pewnie i nie ruchał nie ma chłopak na [...]
[...] powiedział, że to z Moskwy sprowadza.. Chyba 39zł dałem, a wtedy (a nawet teraz!) to ładny grosz jak na koszulkę.. Wyglądam w niej jak jaki pachołek, więc nie noszę nawet po domu.. Kupiłem ją jeszcze szybciej niż pierwszego kettla :) I filmik tematyczny: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=xvkY2kARkX4 [...]
Długi weekend się zaczyna. Palenia jeszcze niecałe 3 godziny. Po południu wyskoczyłem z domu na krótki jogging. Pobiegłem truchtem na stadion, a tam mecz 15 ligi. Kurcze, nie będę biegał pod publikę przecież. Zacząłem sobie krążyć po terenie i uwagę moją przyciągnęła górka do saneczkowania. Hmmm... A gdyby tak wbiegać na nią sprintem po stromym [...]
[...] że aż się wykąpię ;-) Pobiegałem. 15 min interwałów 30/60 praca/odpoczynek. To chyba lepszy układ, bo przy 30 sekundach pracy potrafię zmaksymalizować wysiłek. Tętno rozbujałem do 170 w pierwszych interwałach. Potem wróciłem do domu lekkim truchtem. Razem około 4,5 km wyszło w 30 minut. Styknie. Lecę. 21:30 obejmuję służbę. Na stołówce :-D
[...] nie chce wiedziec co to jest , jakbys przeczyl sam sobie w tym wszystkim -te Twoje p***rygałki to też maszyny izolują twoj instynk mozg wzrok kiedys zgubisz swoje elektroniczne cacko jedno czy drugie i nie trafisz do domu -nie kumam tu chyba czegos Ojan bardzo mi sie podoba to co piszesz Zmieniony przez - Ch-A :) w dniu 2013-07-12 11:42:47
Poćwiczyłem. Zdrowo i dobrze. O 20:00 Młody jedzie do domu, a godzinę później będę już spał. Bo jutro trzeba pobiegać. Jednak zmęczony byłem dzisiaj biorąc się za ten trening. Powinienem mieć piątek wolny przed bieganiem w sobotę. Zobaczę jak pójdzie. Tętno nie odbiega od normy. Piła jak zwykle przy kettlach. Oczywiście maksymalne wartości przy [...]
Filmik na YT http://www.youtube.com/watch?v=1Zos2s8w-v4 Ostatni obwód przeniosłem do domu, bo na balkonie było już zbyt ciemno. Na dwór wyszedłem tylko na halo, ponieważ jestem przywiązany do swojego żyrandola :-) Ostatni obwód (od 00:11:03 - najbardziej widoczny) od wykroków po "halo". Nagrałem cały trening. Do filmu powycinałem przerwy. A worek [...]
[...] Może tak ma być. Wyciskanie 4 x 32 + 2 x 32 na każdą rękę. Starałem się nie oszukiwać, ale lekkie strzały z kolan chyba były. Przy lewej ręce na 100%. Push Press 5 x (2-3-5) Snatch 32 kg - 9 minut - (około 70 repsów) Trochę wygłupów, dosłownie kilka minut, rozciąganie i do domu. Dziwne. Krótkie, mocne i jakieś takie inne :-) W niedzielę biegnę.
Po treningu jestem. Musze jechac. Nie poszlo jak trzeba. Uznalem ze nie ma sensu brac sie za snatch skoro w ostatniej serii jerkow mialem problem z zablokowaniem lokcia. W skrocie: - Press 32*5*1eh - LCCJerk 32 kg * 1 * (1:5) - Jerk 32 * 5 * (1:5) - Martwy ciag 112 kg * 5 * (1:5) I koniec. Rozciaganie i do domu. Nuda i monotonia.
Po treningu jestem. Musze jechac. Nie poszlo jak trzeba. Uznalem ze nie ma sensu brac sie za snatch skoro w ostatniej serii jerkow mialem problem z zablokowaniem lokcia. W skrocie: - Press 32*5*1eh - LCCJerk 32 kg * 1 * (1:5) - Jerk 32 * 5 * (1:5) - Martwy ciag 112 kg * 5 * (1:5) I koniec. Rozciaganie i do domu. Nuda i monotonia.
agnete DT/pods. str. 19
